Cierniak: W Güstrow startowałem po raz pierwszy

Jak ocenisz sobotnie zawody ze swojej perspektywy?

- Bardzo pozytywnie. W Güstrow startowałem po raz pierwszy. To bardzo krótki techniczny obiekt, na których naprawdę można się pościgać. Było to więc dla mnie kolejnym cennym doświadczenie. Swóją jazdę jak na pierwszy raz w Güstrow oceniam pozytywnie.

Po dwóch rundach tegorocznego cyklu zajmujesz jedenaste miejsce. Z jakim nastawieniem podchodzisz do dwóch pozostałych rywalizacji, które już niebawem odbędą się w Lesznie i Pardubicach?

- Dla mnie tegoroczny cykl to nadal przede wszystkim zbieranie doświadczenia. Stąd cieszę się, że mogę startować w takich zawodach jak w Güstrow. Można się pościgać na zupełnie innym torze niż zazwyczaj.

Po raz dziesiąty runda TAURON SEC odbyła się w Güstrow. Czy po swoim starcie na tym torze uważasz, ze jest sens organizowania zawodów tej rangi w takich ośrodkach?

- Jak najbardziej. Pełne trybuny i świetna atmosfera pokazała, że nadal jest potencjał w organizowaniu tego typu zawodów w Niemczech. Po takich ośrodkach widać, że fanów żużla jest naprawdę sporo.