Kto wytrzyma presję?

 Dla Lindbaecka zawody w Rybniku będą powrotem na stare śmieci. To właśnie w „Mieście z ikrą” „Toninho” spędził dwa sezony swojej żużlowej kariery. Najpierw jeździł tam w 2008 a potem w 2011 roku. Za każdym razem był postacią nietuzinkową i sprawiał wiele radości miejscowym fanom.

Tuż za jego plecami znajduje się jednak fenomenalny Grigorij Laguta oraz Vaclav Milik. Rosjanin pomimo tego, że nie wystartował w pierwszej rundzie SEC w Güstrow, z łatwością nadrobił wszelkie straty i po dwóch kapitalnych występach w Daugavpils i Togliatti, plasuje się na drugim miejscu.

Milik zaś to odkrycie tegorocznego cyklu. Czech chce z pewnością nawiązać do sukcesu choćby Alesa Drymla, który był ostatnim mistrzem Europy przed zmianą formuły. Nie można również zapominać o… kolejnych siedmiu zawodnikach, którzy mają niemal identyczne szanse na złoty medal. Dziesiąty w tabeli Emil Sayfutdinov ma zaledwie sześć oczek straty do Lindbaecka.

Takich emocji w historii SEC jeszcze nie było. 17 września w Rybniku, wszyscy kibice obejrzą niesamowite zawody. Każdy bieg będzie niczym finał dla tych zawodników. Należy pamiętać, że nikt nie może pozwolić sobie choćby na najdrobniejszy błąd. Każda strata punktów może oznaczać pożegnanie z marzeniami o medalu Indywidualnych Mistrzostw Europy.

Bilety na wielki finał rywalizacji najlepszych żużlowców Europy zakupić można za pośrednictwem portalu internetowego www.eventim.pl, w siedzibie klubu KS ROW Rybnik S. A., a także w salonach Empik, Saturn oraz Media Markt w całym kraju.

Trybuna kryta (bilet normalny): 100 zł
Trybuny, amfiteatr (normalny): 45 zł
Trybuny, amfiteatr (ulgowy): 30 zł
Meet & Greet: 250 zł
Program zawodów: 10 zł

Uwaga: Bilety ulgowe przysługują młodzieży szkolnej do 18. roku życia, a także studentom posiadającym ważną legitymację oraz rencistom. Dzieci do 10 lat na stadion mogą wejść bezpłatnie, aczkolwiek nie mają gwarancji miejsca siedzącego.