Parnitskyi: Mam predyspozycję na jeszcze lepszą jazdę

Rywalizację w czwartej rundzie TAURON SEC 2025 Ukrainiec zakończył na siódmej pozycji. W klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu świeżo upieczony Indywidualny Mistrz Świata do lat 21. uplasował się na piątej lokacie.

Nazar, swój pierwszy pełny sezon w Speedway Euro Championship kończysz na wysokiej, piątej lokacie tracąc zaledwie trzy "oczka" do brązowego medalisty - Leona Madsena. Jak ze swojej perspektywy oceniasz tegoroczny cykl?

- Jechało mi się dobrze podczas wszystkich rund prócz tej, która rozegrała się na torze w Pardubicach. To specyficzny, twardy owal, na którym ciężko jest napędzić się po zewnętrznej. Z tego powodu nieco mi szkoda, bo medal był w moim zasięgu.

Najbardziej wymagający przeciwnik w TAURON SEC 2025 to...?

- Zdecydowanie Patryk Dudek, który ma w tym roku jeden z lepszych okresów w swojej karierze. Gdziekolwiek nie wystartuje tam walczy o czołowe lokaty, za co należą mu się ogromne gratulacje.

Udany sezon ma za sobą także Twoja drużyna Fogo Unii Leszno, bowiem po rocznym rozbracie wracacie do PGE Ekstraligi. Uważasz, że Twoja kariera rozwija się prawidłowo i jesteś gotowy na starty w najlepszej lidze świata?

- Uważam, że naszedł już czas, abym spróbował swoich sił w PGE Ekstralidze. Wywalczyłem awans z Unią i zostając w Lesznie chcę dalej rozwijać swoją karierę właśnie w tym klubie. Uważam, że mam predyspozycje na jeszcze lepszą jazdę.

Na sam koniec pozwól, że poruszę temat przyszłego sezonu, który dla Ciebie zapowiada się bardzo ciekawie. Starty w PGE Ekstralidze, obrona tytułu FIM SGP2 oraz starty w TAURON SEC to tylko niektóre z wyzwań.

- Tak jest. Dla mnie jako młodego, rozwijającego się zawodnika to zdobycie kolejnego doświadczenia na tym etapie mojej kariery. Tak naprawdę im więcej jazdy, tym lepiej dla mnie.