Przeszłości nie można już zmienić

  W tej chwili masz pięć punktów przewagi nad Antonio. Wygląda na to, że musisz do końca zachować koncentrację.
- Antonio z pewnością będzie walczył z całych sił, aby zniwelować te pięć punktów, ale ja osobiście koncentruję się na tym, aby w Ostrowie zdobyć jak najwięcej „oczek”. Wtedy zobaczymy, jak to się wszystko poukłada na sam koniec zawodów.

W 2007 roku wygrałeś Turniej o Łańcuch Herbowy miasta Ostrowa Wielkopolskiego, więc masz chyba dobre wspomnienia z tego miasta?
- Przyznaję, że zawsze lubiłem jeździć w Ostrowie i zazwyczaj osiągam tam dobre rezultaty. Jestem pewny, że zgromadzeni na stadionie kibice zobaczą kawał dobrego żużla i będą wychodzić naprawdę usatysfakcjonowani.

W maju bieżącego roku reprezentacja Danii mierzyła się w meczu towarzyskim z Polską. Zdobyłeś wówczas 8 punktów. Myślisz, że odkryłeś wówczas najlepsze ścieżki na tym torze?
- Tor na pewno będzie inny podczas Wielkiego Finału SEC w sobotę, aniżeli miało to miejsce podczas wspomnianej przez Ciebie imprezy. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy będę mógł coś wynieść z tamtych zawodów, ale tego się nigdy nie wie. Trzeba poczekać do soboty.

Masz już zapewnione miejsce w przyszłorocznym cyklu SEC. Znając Ciebie będziesz chciał z pewnością znowu powalczyć o złoty medal?
- Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę być częścią SEC Family od samego początku. Nie mam wątpliwości, że cykl jest z roku na rok coraz bardziej profesjonalny i wciąż jest miejsce na kolejne ulepszenia w przyszłości.

Sezon powoli zbliża się do końca. Czy z perspektywy czasu jest coś, co zrobiłbyś inaczej?
- Oczywiście, zawsze uczę się na błędach, które popełniał w sezonie. Generalnie jednak jestem osobą, która patrzy przede wszystkim w przyszłość, ponieważ, tego co się stało w przeszłości nie można już zmienić.

W swojej bogatej karierze miałeś okazję startować na wielu obiektach. Na pewno masz swój ulubiony tor i taki, za którym nie przepadasz?
- Na chwilę obecną, naprawdę lubię jeździć na moim domowym torze w Polsce, w Lesznie. Mam również nadzieję że razem z kolegami damy kibicom powody do radości zdobywając złoty medal. Kilka lat w końcu na niego czekają… Jeśli chodzi o drugą kwestię, to nie jestem fanem małych, jednodniowych torów, z którymi spotykam się na co dzień startując w mistrzostwach świata. Aczkolwiek, jeśli chce się być najlepszym, trzeba radzić sobie na każdej nawierzchni.

W takim razie najtrudniejsze pytanie na koniec: Kto zostanie Indywidualnym Mistrzem Europy 2015?
- Emil jest zdecydowanym faworytem, to jasne. Ale nigdy nie wiesz, co zdarzy się w żużlu, zanim nie zobaczysz szachownicy w ostatnim swoim biegu.

Bilety na rundę finałową Speedway European Championships dostępne są na stronie www.ebilet.pl, w salonach Empik oraz w biurze klubu ŻKS Ostrovia.

Ceny biletów:
Bilet normalny - 45 zł
Bilet ulgowy - 35 zł (przysługuje dzieciom i młodzieży uczącej się do 25 roku życia)
VIP Gold - 500 zł
VIP Silver - 250 zł
Dzieci do lat 7 - wstęp za darmo

Oficjalna lista startowa:
1. Mateusz Szczepaniak (Polska) (DK), 2. Emil Sajfutdinow (Rosja) #89, 3. Grigorij Laguta (Rosja) #7, 4. Przemysław Pawlicki (Polska) #59, 5. Peter Kildemand (Dania) #25, 6. Vaclav Milik (Czechy) #13, 7. Martin Vaculik (Słowacja) #54, 8. Martin Smolinski (Niemcy) #84, 9. Janusz Kołodziej (Polska) #27, 10. Hans Andersen (Dania) #34,11. Nicki Pedersen (Dania) #3, 12. Tomasz Gollob (Polska) #20, 13. Tomasz Jędrzejak (Polska) #79, 14. Artem Laguta (Rosja) #222, 15. Piotr Protasiewicz (Polska) #151, 16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) #85, 17. Piotr Pawlicki (Polska), 18. Rune Holta (Polska)

Sędzia: Susanne Huttinger (Austria)